O tak, wracamy do urokliwej wsi Adamczycha z polskiego hitu „1670”! Netflix właśnie ujawnil pierwsze migawki z planu drugiego sezonu tego intrygującego, komediowego serialu, który zabiera nas w podróż do najbardziej znanej XVII-wiecznej wsi w Polsce. Ekipa zakończyła niedawno zdjęcia w Kolbuszowej, ale to dopiero początek, bowiem prace nad nowymi odcinkami wciąż trwają. Właściwie dopiero wkraczamy w półmetek kręcenia… Ciekawe zatem, kiedy będziemy mogli ujrzeć premierę drugiego sezonu?
„1670” powraca na Netflix z nowymi zdjęciami z drugiego sezonu!
Netflix zaprezentował świeżutkie fotografie z wyczekiwanego drugiego sezonu „1670” – polskiej oryginalnej produkcji osadzonej w realiach szlacheckiego świata XVII wieku. Moje pierwsze wrażenie? Dziś, w nowej serii, obraz surowej, błotnistej i szarej wsi ulega niesamowitej przemianie! Najwyraźniej Adamczycha teraz otoczona jest słońcem, a rozświetlone pola złocą się burzliwie… Wygląda na to, że odkąd Andrzej stracił majątek, a wieś przejął Jan Paweł, letnie słońce przybyło z wizytą! Przypadek, czy raczej porywająca historia?
„Akcja drugiego sezonu toczy się w letnim klimacie i jest kontynuacją wątków z pierwszej odsłony – wciąż jesteśmy w czasach 1670 roku,” mówi Maciej Buchwald, reżyser serialu. Z entuzjazmem dodaje: „Poczuliśmy, że widownia pokochała naszą wizję, dlatego możemy pójść o krok dalej, a nawet mocniej. Mamy przestrzeń, by zaskoczyć i uczynić ten sezon jeszcze bardziej epickim, wzruszającym, śmiesznym… No, jeszcze bardziej 1670!”.
Nie zapomnij sprawdzić: Czego nie chcesz przegapić! Netflix, SkyShowtime oraz Prime Video przygotowały wspaniałą ofertę premier na najbliższy tydzień!
Kiedy myślę o pierwszym sezonie, czuję, że zaledwie zarysowaliśmy ten świat, więc bardzo czekam na drugą część, która ma być zaskakująco rozbudowana – i mam przeczucie, że wszyscy to zauważą! Oczywiście Adamczycha i jej główne postacie wciąż grają kluczową rolę, ale w nowym sezonie zagości więcej akcji, a także nowe twarze na horyzoncie. Jakub Rużyłło, pomysłodawca i scenarzysta, zdradza swoje plany z pasją.
„Nasze inspiracje w malarstwie przeniosły się z zimowego na letnie – myślimy o Vermeerze, Turnerze oraz Matejce,” mówi Nils Crone, odpowiedzialny za kadrowanie w „1670”. „Mamy mnóstwo świeżych pomysłów i pragnienie, by kontynuować rozwój tego świata, stawiając sobie nowe wyzwania, ale wnętrze tej formy, którą już stworzyliśmy i pokochała widownia, pozostaje kluczowe.”
Nie zapomnijcie, że premiera drugiego sezonu „1670” odbędzie się na platformie Netflix w 2025 roku.
